Nurkowanie podlodowe, j. Pluszno 1980

W styczniu 1980 roku pojechaliśmy do Perkoza na nurkowanie pod lodem. Od 79 roku regularnie zaczęliśmy korzystać z gościnności ośrodka ZHP. Ten wyjazd nie wyróżniałby się niczym szczególnym gdyby nie to, że lód na jeziorze okazał się nadzwyczajnej grubości. Nie byliśmy przygotowani ponad 30 cm lodu. Mieliśmy piłę „moja-twoja”, ale samo przebicie się przez taflę zajęło nam sporo czasu. „Docent” wymyślił, że za pomocą rury stojąc na drabinie przebije taflę. Na zdjęciu jest widoczny w czasie pracy, ale za chwilę cała rura zniknie pod lodem a Docent zostanie samotny na drabinie z niepowtarzalnym wyrazem zdziwienia na twarzy.

Na zdjęciu z nożem „Pirat” na udzie stoi Wiesiek Wachowski, który prowadził nasze nurkowania. Wówczas działał w AKP Cipiór, zanim został Przewodniczącym Prezydium KDP CMAS.

Nurkowaliśmy na pięknych dwuwężowych automatach Mistral-Siebe Gormana (słabo widocznych na zdjęciach), nie były to nasze automaty. Właścicielem tych cacek był klub Cipiór.

Ostatnie zdjęcie przedstawia próby latania na lodowym windsurfingu. Próby z wynalazkiem nie wypadły zadawalająco z uwagi na grubą warstwę śniegu. Co prawda odśnieżyliśmy pas lodu, ale było to stanowczo za mało na przeprowadzenie prób.